Facebook Pixel

Tatiana Ruban-Zhuravel: „W feminizmie nie chodzi o wojnę z mężczyzną, a nie o „wszystko mogę zrobić sama”

Tatiana Ruban-Zhuravel: „W feminizmie nie chodzi o wojnę z mężczyzną, a nie o „wszystko mogę zrobić sama”

Kariera/Motywacja

Niedawno otworzyłeś Cafe Select Eatery. Czy wśród odwiedzających Cafe Select było dużo szumu?

W pierwszym Cafe Select nie udało nam się zrealizować wszystkiego, co pierwotnie planowaliśmy. Nie mieliśmy doświadczenia i nie wiedzieliśmy, jak wszystko działa od środka. Stworzyliśmy kawiarnię w niewielkim kompleksie mieszkaniowym, w którym mieściło się nasze wąskie audytorium. Po pewnym czasie zdaliśmy sobie sprawę, że kawiarnia – to nie jest granica i chcę się rozwijać. Stworzyć miejsce, w którym każdy odwiedzający podzieli się naszą miłością do jedzenia, miejsce, w którym będziemy mogli imprezować i nie martwić się o małe dziecko śpiące na górze.

В Cafe Select łączysz tak wiele różnych rzeczy: kwiaty, ubrania – wszystko w jednej małej przestrzeni. Dlaczego? Skąd wziął się ten pomysł?

Chcieliśmy stworzyć dom wygodny dla każdego. Gdzie jest wszystko, czego potrzebujesz: kuchnia, regał, kwiaty i jakaś mini-szafa. Początkowo myśleliśmy z mężem, że będzie to sklep odzieżowy. Ale tak to po prostu wyszło.

Mieszkałeś kiedyś w Nowym Jorku. Czy to miasto imponuje rytmem życia, ludźmi? Planujesz wrócić?

Nowy Jork – piękne miasto, które kochamy z mężem. Wiesz, wiele osób mówi, że to skomplikowane, brudne i nie da się tam żyć. Ale to wszystko jest bardzo indywidualne. Tak, miasto jest drogie, zwłaszcza jeśli mieszkasz w wieżowcach. Ale mieszkając tam przez jakiś czas, łapiesz ten rytm życia, znajdujesz swoją przytulną przestrzeń i rozumiesz, że wszystko inne ci nie przeszkadza. W przyszłości wrócimy do tego ponownie.

Czego jest w Nowym Jorku, czego brakuje w Kijowie?

Nieskończone możliwości w każdym aspekcie i kierunku. To miasto, w którym nie można zaplanować dnia i wieczoru, wystarczy wyjść z domu – i wszystko się ułoży. Wszędzie codziennie coś się dzieje i zawsze coś innego: wystawa sztuki, jakiś festiwal, otwarcie nowej instytucji, a to po prostu nie ma końca i jest stałe.

Opowiedz mi o swoim dniu. Jak to się zaczyna? Dlaczego?

Mój dzień zawsze zaczyna się inaczej. Dziś na przykład zaspałam, dziecko trochę spóźniło się do szkoły. Zwykle, jeśli mam trening, to budzę się o 7 rano i trenuję trzy razy w tygodniu. Po przebudzeniu gotuję śniadanie dla najstarszego syna, a jeśli najmłodszy się obudzi, to syn może nie jeść śniadania. Potem się ubieramy, jeśli mam trening, to najpierw zabieram go do szkoły, a potem sam chodzę na siłownię. Potem pakuję się i idę do pracy. Najpierw przechodzę do pierwszego Select, potem do drugiego Select. Co dzieje się w pracy — to są niekończące się odpowiedzi na wiadomości na Facebooku. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że mam 2000 listów dziennie i że trzeba coś z tym zrobić, wyczyściłem pocztę do 1200, ale nadal przychodzą.

Może powinienem poszukać asystenta?

Nie, ciężko mi być w pobliżu kogoś innego przez cały dzień. Mój mąż i ja jesteśmy razem 24/7 – w pracy iw domu. Jeśli dodasz tam pracę asystenta, to obawiam się, że będzie źle. Jestem kontrolerem i nie mogę tak po prostu odpuścić. Oczywiście są ludzie, którym już rok później ufamy i których jestem pewien. Wiem, że gdybym dał im zadanie, nie musiałbym trzykrotnie sprawdzać go dwukrotnie.

To cecha perfekcjonisty. Czasami jest to bardziej wada niż zaleta. Jak z tym żyć?

Łatwe! Nie możesz cały czas kontrolować sytuacji, w przeciwnym razie sytuacja kontroluje ciebie. Musisz tylko uważać, dokąd zaprowadzi Cię ta „rzeka”. poprowadzi. To jak chęć kontrolowania żywiołów, co, wiesz, jest niemożliwe. Najlepsze –  wydech. Kiedy zaczynaliśmy, mój mąż i ja mieliśmy po 30 list z 30 innymi pozycjami. Następnego dnia budzisz się, wydaje się, że zrobiłeś już połowę, więc mąż ponownie zwinął jakąś listę i wszystko wydaje się być gotowe, ale nie. I możesz z tym walczyć. Dlatego otrzymaliśmy nazwę „tryb testowy” – kiedy dajesz sobie zniżkę. Dajesz sobie szansę na otwarcie i rozwiązanie wszystkich tych problemów w godzinach pracy, a nie przez całą dobę.

Лучший способ расслабиться для вас – to jest...

W niedzielę jestem w domu z dziećmi, najlepiej wyłączony telefon, no lub można go włączyć, tylko gdzieś w sypialni, bez końca. I to wszystko, odszedłem.

To trudne, gdy w pobliżu są dwie silne osobowości – zaczynają się kłócić i ktoś musi się poddać. I pracujesz z mężem 24/7. A teraz zastanawiam się, jak udało Ci się stać tak kobiecą i miękką?

Stopniowo. Ale to – nie tak kobiece i miękkie, ale tylko w jednej chwili zdajesz sobie sprawę, że jesteś mężatką. Istnieją trzy rodzaje małżeństw: matka i syn, córka i ojciec, brat i siostra. W małżeństwie matka-syn kobieta jest najważniejsza, mąż był posłuszny i wszystko jest w porządku. Bardzo rzadko się kłócą, to znaczy mąż bardzo rzadko chce wyjść poza to, co jest dozwolone, i znowu „dostaje” od matki. Córka i ojciec – też świetnie, to jest wtedy, gdy dziewczyna i mężczyzna, i wszystko jest w porządku. Brat i siostra – rywalizować bez końca. Chodzi o nas. W takim małżeństwie bardzo ważne jest znalezienie kompromisu. I żeby zrozumieć, że jeśli nie przyjmiesz pozy i nie powiesz, że chcę tego i tamtego, jeśli się nie poddasz, nie słuchasz siebie nawzajem, możesz szybko eksplodować. Ale jeśli pozwolisz swojemu ego trochę odejść, zrozumiesz, że obok ciebie jest osoba, którą wybrałeś, która jest również osobą tak silną jak ty. Od tego momentu zaczynacie go szanować i szanować siebie i zaczynacie razem wzrastać. Nie wymaga miękkości ani zmiany osoby, którą pierwotnie wybrałeś, ale jakoś o tym zapominamy.

Co sprawia, że kobieta jest kobieca?

Co sprawia, że kobieta jest kobieca?

strong>

Nie wiem, co czyni kobietę bardziej kobiecą. Generalnie jestem zwolenniczką tego, że kobieta urodziła się z ogromnym przepływem kobiecej energii i nie trzeba jej gasić w sobie. Kobieta – to niekoniecznie szpilki, sukienki i stylizacja. Kobieta – jest generatorem „miłości”, to znaczy rodzi się z tą wielką energią miłości. Ona w zasadzie powinna oddać tę energię mężczyźnie, ponieważ mężczyzna się z nią nie rodzi. Urodziliśmy się z generatorem „miłości”, ponieważ jesteśmy matkami. Ludzie są tego pozbawieni, obdarzeni czymś innym, są zdobywcami, agresorami w dobrym tego słowa znaczeniu. Potrzebują tej miłości. Uważam, że aby kobieta pozostała kobietą, po prostu nie musisz zabijać tej kobiety w sobie.

Co myślisz o feminizmie?

Tak mi się teraz podoba, że wiele dziewcząt opowiada się za feminizmem, równością. Ale z jakiegoś powodu wszyscy tak głęboko się w to zagłębili, zrobili z tego jakiś kicz i kult, że zapomnieli, czym jest feminizm. Nie chodzi o wojnę z mężczyzną, nie chodzi o pisanie do mężczyzny, że możesz zrobić to samo, co on. Nie możesz zrobić tego samego co on. To jest fakt. Nie możemy być mężczyznami. Możemy być równi w zawodzie lub w czymś innym. Niemniej jednak dziewczęta lub kobiety, które wściekają się, w ogóle zapominają, o co chodzi i w rezultacie stają się takie męskie. A potem mówią: chcę być kochana, gdzie są moje kwiaty, prezenty i wszystko inne.

Здоровье/питание

Wiem też, że dobrze się odżywiasz.

Teraz oczywiście, Wszyscy będę dziobać, ale rozwieję wielki mit. Generalnie staram się dobrze jeść, ale czasami grzeszę. W nocy mogę zjeść paczkę kiełbasek. Tak, kocham zdrową żywność, ale z drugiej strony istnieją różne rodzaje zdrowej żywności. Jestem za jakością produktu! Byłem weganinem przez 8 lat i nic dobrego z tego nie wyszło. To wszystko jest generalnie subiektywne. Mięsa nie lubiłam od dzieciństwa, prawdopodobnie przez dziadków, którzy ciągle karmili mnie klopsikami, szaszłykami, chociaż nigdy mi się to nie podobało. Kiedy leciałam do Paryża, miałam 80 euro na tydzień. Z czego 30 to bilet na podróż, a 10 euro karta. I nie ma pieniędzy na mięso. Tak jakoś zaczął się mój weganizm.

Więc to był wymuszony weganizm?

Tak, ale nigdy tak naprawdę nie lubiłem mięsa. Zawsze robiłam jakieś sałatki, a potem w pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że produkty wysokiej jakości – To jest bardzo drogie. To było 10 lat temu, kiedy zdecydowałem, że przejdę na weganizm. Ale byłem głupim weganinem. Myślałem, że oznacza to jedzenie  tylko warzyw, owoców, trochę zbóż i nic więcej. Ze względu na obfitość produktów sojowych szybko się od nich uzależniłem: jogurty sojowe, kiełbaski sojowe, mleko sojowe i wszystko na świecie.  Po tym mój cykl kobiecy został zakłócony, włosy zaczęły wypadać, układ hormonalny po prostu załamał się i zaczęłam wracać do zdrowia. Chociaż nigdy nie miałam problemów z wagą, nawet w czasie ciąży wszystko nie puchło tak, jak w wieku 18 lat. Poszedłem do dietetyka i pierwszą rzeczą, o którą mnie zapytał – o żywieniu. Powiedziałem mu, że dobrze się odżywiam, jem jogurty sojowe, bioprodukty. Okazało się jednak, że produkty sojowe „łamią się” żeński układ hormonalny. I wszystko mi zrujnowali. Ale żeby to zrozumieć, musiałem usłyszeć to od dietetyka. Dzięki temu nadal byłem weganinem, ale zacząłem mądrze wybierać produkty.

Вы боролись как-то с выпадением волос?

Cokolwiek zrobiłem. Już po tym, jak zaszłam w ciążę z Martinem, chciałam obciąć sobie głowę – wszystko było takie złe. Wiele moich znajomych modelek zdecydowanie doradzało mi picie kursu Vivascal. Wszyscy wokół byli nim zachwyceni. I piłem, ale efekt był nieoczekiwany. Włosy zaczęły rosnąć w szalonym tempie, ale nie na głowie. Gdziekolwiek możesz, ale nie tam, gdzie powinieneś.

Śniadanie, obiad czy kolacja?

W ogóle nie lubię śniadania. Piję kawę i załatwiam sprawunki. Jeśli to jest trening, to jem herbatniki ryżowe i mam ich dość, żeby trenować przez godzinę. A potem mogę zjeść obfite śniadanie, zwykle do godziny 11-tej. Ale rano – coś małego, aby uruchomić twój metabolizm, a potem, gdy twój apetyt się obudzi, jesz.

Jakie pokarmy zawsze masz w lodówce?

Kiełbasy – dzieci je kochają. Zawsze mamy jakąś zupę, jajka, zawsze są świeże warzywa – papryka, pomidor, ogórek, jabłka, zawsze jest chleb i trochę słodyczy. Najlepiej bez cukru dla dzieci – Mam je nadpobudliwe, a cukier tylko dodaje im energii. Dlatego jeśli są to słodycze, to niektóre bez cukru, bo jest ich teraz dużo.

Czy bierzesz teraz jakieś witaminy?

Tak, oczywiście, jest to konieczne. Zwłaszcza w naszym kraju, gdzie środowisko jest okropne. To chyba jedyny powód, dla którego mój mąż i ja nie możemy tu żyć wiecznie. Jest bardzo wrażliwy i ja też. Po Ameryce przyzwyczailiśmy się do Kijowa przez rok. Codziennie bolała mnie głowa, nie spałam wystarczająco długo. A zimą zamienił się w niedźwiedzia. Rozumiem, że to ekologia. Dlatego potrzebne są witaminy. Mam nawet przypomnienia z listami witamin. Z tego, co biorę regularnie: witamina С i Omega.

Uroda/sport

Czy codziennie wykonujesz jakieś rytuały? Może jakieś poranne?

Nie myję włosów codziennie, ale  co drugi dzień. Nigdy nie robię masek, wystarczy umyć twarz. Myję twarz mydłem i nakładam krem. To wszystko.

Czy masz jakieś nawyki związane z modelowaniem?

Społeczności i miłość do sportu. Prawie nigdy nie uprawiałam sportu dla sylwetki, jest to dla mnie sposób na uporządkowanie myśli. Wybieram bieg. To jest mój sposób medytacji.

Co to jest system „Rubanoid”?

Nazwa pojawiła się znikąd. To jest moja nazwa użytkownika na Instagramie. „Rubanoid” Zostałem wezwany, ponieważ istnieje humanoid, a ja jestem Ruban, więc wyszło „Rubanoid”.

System „Rubanoid”; powstało dzięki trzem dziewczynom (Alena Masyutkina, Marusya Koval i ja). Trzy dziewczyny, nie rozlewaj wody, spotykamy się codziennie, pijemy kawę, plotkujemy. Pewnego dnia mówię: „Jesteśmy razem na co dzień, przynajmniej uprawiajmy razem sport? Rano spotkamy się i zrobimy jakiś trening, potrząsamy abs».

Po raz pierwszy zebraliśmy się na polanie w pobliżu Cafe Select i wstrząsnęło prasą. Nie była to nawet polana, ale kwietnik. Fascynujący spektakl. Mój mąż sfilmował nas kamerą, śmiał się i długo groził, że opublikuje to wszystko w sieci społecznościowej.

Ogólnie rzecz biorąc, patrzyłem na to wszystko i powiedział: „Niezłe bzdury, pozwól mi zrobić trening tak, jak zwykle trenuję. I zaczęliśmy trenować. Potem pod jednym ze zdjęć napisałem kiedyś: „Przygotowujemy się do lata według systemu Rubanoid” i tak się stało.

Tanya, jesteś szczęśliwym człowiekiem?

Spójrz na mnie. Oczywiście!

Zawartość
  • Kariera/Motywacja
  • Здоровье/питание
  • Uroda/sport
Zastrzeżenie

Ten blog nie jest przeznaczony do udzielania diagnozy, leczenia ani porad medycznych. Informacje na tym blogu są podane wyłącznie w celach informacyjnych. Skonsultuj się z lekarzem w sprawie wszelkich diagnoz i zabiegów medycznych i zdrowotnych. Informacji na tym blogu nie należy traktować jako substytutu konsultacji z lekarzem. Twierdzenia dotyczące konkretnych produktów w artykułach tego bloga nie są potwierdzone w leczeniu, diagnozowaniu lub zapobieganiu chorobom.

Podobał Ci się ten post?
0
0
Komentarze do artykułu
Brak recenzji
Dodaj swoją opinię

Opinia zostanie wyświetlona po moderacji.